Świętowaliśmy Dzień Europy!

wpis w: Aktualności | 0

W poniedziałek 9 maja w naszym mieście odbyła się Parada Schumana. Parada jest upamiętnieniem francuskiego polityka, męża stanu – jednego z ojców założycieli Unii Europejskiej. W Paradzie udział wzięły włocławskie szkoły, których zadaniem było reprezentować (wylosowany wcześniej) kraj Unii Europejskiej. Nasza szkoła miała za zadanie przedstawić Włochy! Tak więc w grupie sześćdziesięciu uczniów z „Baczyna”, we włoskich barwach, pomaszerowaliśmy ulicą 3 Maja. W Paradzie udział wzięli uczniowie Samorządu Szkolnego, Parlamentu Uczniowskiego, klas: IIIa, IIa, Ib. Wszystkim, którzy wspaniale reprezentowali naszą szkołę serdecznie dziękujemy! W grupie uczniów byli: tancerki z klas turystyczno-językowych (brawo za szybkie opanowanie układu tanecznego „Mambo Italiano”); Antek – Marek Aureliusz (dzielnie prażył się w kocu);Basia jako Julia z Werony (zabrała ze sobą Romea – Olka, który był Romeo w hawajskiej koszuli), Gabrysia i Klaudia – wspaniała para młody Leonardo i Mona Lisa (Klaudia dała radę w birecie a Gabrysia źdźwigała się niosąc ramę od obrazu), Kacper jako gondolier z Wenecji (jak Ci się udało skombinować to wiosło? Wow!), Karolina jako Dante (charakteryzacja w prawdziwie hollywoodzkim stylu) i Ola – Beatrycze czyli wierne kobiece ramię; Bartek nałożył na skronie wieniec Cezara i  był perfekcyjny bez Cezarowej; Oliwia i Vanessa nawet z dwóch powłok pościelowych i zasłonki zrobiły megastylizację; Weronika i Wiktoria zrobiły się na prawdziwych włoskich kucharzy, podkręcały wąsa i udawały, że papierowe spaghetti wcale nie fruwa po całym Starym Rynku! Dziękujemy Magdzie, Paulinie, Karinie, Nadii, Alicji, Basi, Becky za śpiewanie i godne zniesienie „nieśpiewania” a także tancerkom i tym, którzy dźwigali transparenty. W organizację Parady zaangażowani byli także nauczyciele: pani Anna Rutkowska (uszyła piękne czerwone spódniczki); oraz panie: Beata Łodygowska, Grażyna Góral, Jolanta Andrzejewska, Katarzyna Chmielewska (ogarnęły wszystko i zorganizowały imprezę w stylu „coś z niczego”).

Fajnie „po włosku” wyglądaliśmy, mieliśmy dużo „powera” i nawet jeżeli nie byliśmy na podium to byliśmy na Scenie! Ciao Baczyński!!

Podąrzaj Łukasz Dymkowski:

„Quia parvus error in principio magnus est in fine” - Mały błąd na początku dużym błędem jest na końcu.